Obserwatorzy

poniedziałek, 15 września 2014

Recenzja tuszu od My Secret

Witam
Kochani z okazji promo w Naturze zajrzałam tam i ja i ze względu,że nigdzie nie ma w moim mieście szafy MY SECRET podeszłam do niej by zobaczyć co mają ciekawego i odrazu rzucił mi się w oczy tusz..Create Your Lashes...
Przy jego otwarciu juz w drogerii testerka skusiła mnie jeszcze bardziej jego szczoteczka .


Opis producenta
Nowy wymiar rzęs w kilka sekund. Maskara idealnie modeluje rzęsy, pogrubiając oraz wydłużając je jednocześnie. Nadaje intensywny, czarny kolor. Bez parabenów.
Produkt zawiera dwustronny pędzelek. 

Cena ok 14zł /Natura







Mój opis:
Moje rzęsy są liche i trudne do ujarzmienia i szukałam tuszu,który je ujarzmi ładnie rozczesze,pogrubi oraz chociaż trochę wydłuży...i właśnie ten tusz sprawdził się idealnie do tych funkcji.Wiem,że zostanie u mnie na dobre bo to był strzał w dziesiątkę...i tu poraz kolejny sprawdza się fakt ,że tanie nie znaczy gorsze:)
..ale wracając do tuszu
 Opakowanie do złudzenia przypominające kultową mascarę L'Oreala Volume Million Lashes.Tusz ma ładne opakowanie - metaliczne, złote lub srebrne, zależnie od światłaSama szczoteczka jest silikonowa, z jednej strony włoski są dłuższe, z drugiej krótsze. Te pierwsze docierają do nasady rzęs, krótszymi maluję dolne rzęsy bez obaw, że się wybrudzę.Tusz ma dobrą konsystencję, nie jest mokry i całkiem przyjemnie pachnie. Szybko wysycha i nie odbija się na powiekach. Moim zdaniem bardzo ładnie prezentuje się na rzadkich i cienkich rzęsach takich jak moje więc mogę zapewnic,że z pięknymi wachlarzami jakie nie które Panię mają poradzi sobie jesczez lepiej i bedzie pełne zadowolenie.
Także drogie Panie jak najbardziej polecam:)WARTO!!!


BUZIAKI!!!

czwartek, 11 września 2014

Jesień z makijażem u e-makeupownia

Witam Kochani...
Postanowiłam i ja spróbować swoich sił z konkursie jaki organizuje e-makeupownia 
pt "Jesień z makijażem" dla e-makeupownia
Profesjonalnego sprzętu nie miałam jak i najmniejszych szans,ale co tam-liczy się zabawa prawda??:)
Moja propozycja na jesień
Makijaż zmalowany głownie kosmetykami Make Up Academy (MUA) jedynie cień żółty z paletki 120 kolorów







Trzymajcie kochani kciuki choć zdaje sobie sprawę,że szanse mam znikome jednak zaryzykuje.
Zmalowałam druga pracę w całkiem innych kolorach,ale póki co nie zdradzę nic w tym temacie:)
Buziaki

niedziela, 7 września 2014

Recenzja paletki Sleek Make Up Lip 4 Siren

Witam Kochani:)
Dawno nie dodawałam żadnej recenzji,ale jakoś miałam mało czasu a po2 chyba się rozleniwiłam:P
Jakiś czas temu kupiłam od prywatnej osoby NOWĄ wszędzie zachwalaną paletkę szminek Sleek postanowiłam się i ja skusić...i wiecie co??Od razu skradła mi serce swoimi kolorkami,ale o tym potem:)

a oto słynna paletka Siren




  Sleek Make Up Lip 4 Siren to paletka, w której połączone są kolory o wykończeniu matowym, błyszczącym oraz satynowym. W paletce można znaleźć cztery odcienie: Love Me, Desire Me, Miss Me, Kiss Me. Kolorki można także mieszać uzyskując zupełnie nowe odcienie. Opakowanie zawiera kompaktowe lusterko oraz aplikator. Szminki mają wysoką pigmentacje, przez co z pewnością spełnią oczekiwania nawet najbardziej wymagających kobiet. 
Waga netto: 5,4 g. 
Termin ważności: 18 miesięcy. 
Cena ok.35zł
 
 
 
Moja opinia:
 Zanim napiszę o samych pomadkach i ich właściwościach, zacznę od spraw typowo technicznych. Czarna, naprawdę solidnie wykonana kasetka. Ma kształt kwadratu o wymiarach 6,5cm x 6,5cm. Na wierzchu mamy logo firmy Sleek (tak samo jak w przypadku paletek cieni)
 Bez obaw możemy ją nosić w torebce, sama się nie otworzy.Kiedy otworzymy kasetkę Naszym oczom ukazują się cztery pomadki, malutki pędzelek i lusterko. Jeśli chodzi o mnie to takie akcesoria są na duży plus. Pozwalają na dokonywanie drobnych poprawek w ciągu dnia. Lusterko jest spore, a pędzelek bardzo miękki i wygodny. Przyjemnie mi się go używa.
 Pigmentacja poszczególnych pomadek jest zadziwiająco dobra, przez do produkt jest bardzo wydajny. Łatwo równomiernie pokryć nim całe usta, unikając wszelkich prześwitów i smug, co niewątpliwie ułatwia sprawę.
Pomadki o wykończeniu satynowym utrzymują się na ustach najdłużej.
Z zakupu paletki jestem bardzoooo zadowolona i mogę z czystym sumieniem Wam je polecić!!!



Udanej Niedzieli:)

czwartek, 4 września 2014

Graficzny

...wpadam by pokazać Wam makijaż jaki dziś stworzyłam takie nic...po2 światło i aparat nie współpracowali zgodnie więc niestety efekt jest jaki jest za co  bardzo przepraszam


 




Dobrej Nocy Kochani:***

środa, 3 września 2014

Propozycja ślubna

Witam Kochani..
Na życzenie jednej z klientek zmalowałam makijaż ślubny w brązach z wyraźnie podkreślonymi ustami...











Do stworzenia makijażu użyto:
Twarz:
Podkład Pierre René
Bronzer Make Up Academy (MUA)
Róż Paese Cosmetics
Puder ryżowy Pierre Rene nr.00
Oczy:
Baza Ingrid HD Verona Products Professional
Paletka cienie Lovely Nude Wibo Kosmetyki
rzęsy Ardell Lashes Demi Wispies
Czarna kredka Essence Polska
Usta:
Szminka z paletki Sleek MakeUP Lips Siren

Podoba się taka wersja dla Panny Młodej a może wolicie jak do tej pory kolorowe makijaże ślubne??